Dzisiaj zachęcamy do przeczytania kolejnych przygód Brzydkiego kaczątka. Poniżej prezentujemy opowiadania napisane przez: Alę, Amelkę K., Przemka i Filipa.
„Niezwykłe
przygody Franka, Emmy i ich dzieci”
Moja
opowieść zaczyna się w dniu, gdy Frank z brzydkiego kaczątka zamienił się w
pięknego łabędzia. Z tego powodu jest tak dumny, że pływa po jeziorze z wysoko
podniesioną głową.
Pewnego słonecznego dnia Frank był już
tak zmęczony upałem, że postanowił odpocząć w zaroślach. Nagle usłyszał dziwny dźwięk zbliżył się, a jego oczom
okazała się przepiękna zraniona łabędzica. Natychmiast ruszył na pomoc. Jak się później okazało była to
Emma i wcale nie była ranna tylko zła, bo wpadła w zarośla i zaplątała jej się
noga. Po kilku dniach zakochali się w sobie. Frank postanowił zapytać Emmę, czy
nie zostałaby jego żoną. Jednak zanim to zrobił, to chciał znaleźć Emmie jakiś
piękny kwiatek. Gdy nastał kolejny dzień Frank oświadczył się łabędzicy.
Oczywiście Emma odpowiedziała tak. Potem wykluła się dwójkę śmiesznych
łabędziątek. Jeden był zielono-brązowy, a drugi był niebiesko-czarny. Gdy
dzieci dorosły, cała rodzina wyruszyła w podróż dookoła świata. Przeżyli
mnóstwo przygód, których nigdy nie zapomną.
Wiedli długie i szczęśliwe życie pełne
radości i miłości, a gdy przyszła śmierć nie żałowali żadnego dnia spędzonego
razem.
„Dalszy los Brzydkiego Kaczątka”
Pewnego
dnia Brzydkie kaczątko siedziało nad jeziorem, kiedy podpłynęły do niego
łabędzie. Pierwszy łabędź, który miał na imię Koko zapytał:
-
Czemu nazywasz się Brzydkie kaczątko? Jesteś przecież łabędziem i to najładniejszym
na świecie?!
-
Bo urodziłem się brzydki - odparło brzydkie kaczątko.
-
Od teraz będziesz się nazywał…hmmm…Alex! - krzyknęła łabędzica Iza.
Brzydkie
kaczątko ucieszyło się z nowego imienia czyli, tego które mu nadała. Po kilku
godzinach nad jezioro przyszły kaczki. Jedną z nich była siostra Alexa, która
nie spodziewała się, że to on. Łabędź podszedł do kaczki i powiedział:
-
Witaj siostro.
-
Co? Jaka siostro?- zapytała zdziwiona.
-
Pewnie mnie nie pamiętasz, to ja Brzydkie kaczątko - powiedział łabędź.
-
Jak to? Przecież byłeś brzydki! – odparła zdziwiona.
Alex
zaśmiał się i poszedł. Kaczka stała bez ruchu. Następnego dnia kiedy łabędź
wstał, nad jezioro przyszło jedno z maleństw siostry kaczki i zapytało:
-
Czy pan jest moim wujkiem?
Zdziwiony
pytaniem kaczątka odpowiedział:
-Tak, jestem twoim wujkiem.
Uradowane
kaczątko zadawało mu kolejne pytania. Alex cierpliwie odpowiadał na każde z
nich. Po jakimś czasie kaczątko poszło, a łabędź zastanawiał się czy dobrze
zrobił, mówiąc mu to wszystko.
Po kilku latach Alex ożenił się z
łabędzicą Izą, która urodziła mu pięcioro pięknych łabędziątek. Wszyscy żyli długo i
szczęśliwie.
„Ratunek”
W letni słoneczny dzień po jeziorze
pływał młody łabędź, który był kiedyś brzydkim kaczątkiem. Cieszył się ze
słonecznej pogody. Słuchał śpiewu ptaków i czuł się szczęśliwy.
Nagle usłyszał głośne „Pif-paf”
postanowił zobaczyć co to. Wzbił się niezauważalnie w powietrze i nasłuchiwał.
Ponownie usłyszał strzał i prędko zleciał w dół. Gdy frunął dość nisko ujrzał piękną,
nieznajomą łabędzicę. Od razu się w niej zakochał. Gdy zleciał jeszcze niżej
zobaczył, że jest ona złapana w siatkę. Domyślił się, że
to sprawka myśliwych. Ostrożnie rozejrzał się czy ich nie widać. Nie zobaczył
jednak żadnego z myśliwych i przeciął dziobem siatkę. Łabędzica została
uwolniona. Młody łabędź postanowił założyć z nią rodzinę.
To była piękna historia młodego łabędzia,
który poznał swoją przyszłą żonę.
„Dalsze losy
brzydkiego kaczątka”
Brzydkie kaczątko zamieniło się w
pięknego łabędzia. Ptak dumnie pływał na leśnym jeziorku.
Pewnego pięknego dnia postanowił zaprezentować
się dla mieszkańców lasu. Chciał, aby wszyscy podziwiali jego piękno. Dostojnie
wyszedł na brzeg jeziora z wysoko podniesioną głową. Nie zauważył jednak
kamienia, potkną się i przewrócił. Wszystkie zwierzęta śmiały się z łabędzia.