Uczniowie naszej klasy dzięki wyobraźni przenieśli się tam i podzielili się swoimi wrażeniami. Zachęcamy do przeczytania niektórych listów.
Białystok, 23.03.2020r.
Drogi Filipie!
Piszę do Ciebie, aby opowiedzieć o moim
spotkaniu z Doktorem Dolittle.
W
czasie mojej podróży po Anglii, trafiłem do miasteczka Puddleby. Poznałem tam
lekarza, Jana Dolittle. To bardzo ciekawy człowiek. Jego dom jest pełen
zwierząt, które Doktor leczy, a niektóre z nim mieszkają. Poznałem psa Jipa,
kaczkę Dab-Dab, prosiątko Geb-Geb, sowę Tu-Tu, małpkę Czi-Czi i papugę
Polinezję. Gospodynią domu jest siostra Doktora - Sara.
To
była wspaniała przygoda.
Pozdrawiam.
Mateusz
.......................................................................................
Trypucie, 23.03.2020r.
Drogi Wiktorze!
W tym liście
chcę opowiedzieć Ci o Puddleby i Doktorze Dolittle.
Jan Dolittle
mieszkał w małym domu. W domu miał: bibliotekę pełną książek, kuchnię i salon.
W salonie stał fortepian. Dawno temu Jan leczył ludzi. Kiedy papuga Polinezja
nauczyła doktora języka zwierząt, doktor zaczął leczyć zwierzęta. Gdy doktor
wyleczył jakieś zwierzę, ono chciało u niego zostać. Teraz z doktorem mieszkają
zwierzęta: kaczka, pies, sowa, papuga, świnka i dwugłowiec. Doktor był bardzo miły i widać, że lubi zwierzęta.
Chciałem zostać
jeszcze w jego domu, ale nie mogłem.
Ściskam.
Przemek
.......................................................................................
Białystok,23.03.2020r.
Droga Justyno!
Piszę do Ciebie, aby opowiedzieć Ci o moim
spotkaniu z Doktorem Janem Dolittle.
Doktor Dolittle to bardzo interesujący człowiek.
Jest bardzo mądry i zna mowę zwierząt. Mieszka w małym miasteczku o nazwie Puddelby nad
rzeka Marsh. Jego dom znajduje sie na przedmieściach. Wokół domu znajduje się piękny ogród, w którym jest plącząca wierzba. Ogród jest otoczony trawnikiem i
kamiennymi lawami. Doktor ma dużo zwierząt miedzy innymi kaczkę o imieniu
Dab-Dab, małpkę Czi-Czi, sowę Tu-Tu, papugę Polinezje, świnkę Geb-Geb i psa
Jipa.
Mam nadzieje , że się nie długo spotkamy.
Pozdrawiam.
Molly
……………………………………………….....
Droga Amelko!
Piszę do Ciebie, żeby opowiedzieć Ci
o spotkaniu z Doktorem Dolittle.
Na
początku poszliśmy do jego domu i zwiedziłam jego mieszkanie. Ma on przepiękny
salon, dużą kuchnię, ogromną sypialnię i toaletę z kafelkami. Poznałam jego
siostrę Sarę oraz jego zwierzęta: małpkę Czi Czi, papugę Polinezję, psa Jipa,
sowę Tu Tu i małe białe myszki. Dowiedziałam się, że John Dolittle jest z
zawodu lekarzem.
Mam
nadzieję, że Ty też miałaś interesujący dzień.
Pozdrawiam
serdecznie.
Ola
………………………………………………………………
Białystok,23.03.2020r.
Drogi Mateuszu!
Piszę do Ciebie, ponieważ przydarzyła mi się
fantastyczna przygoda.
Niedawno
odbyłem podróż do Anglii do miasta Puddleby. Poznałem tam doktora Dolittle i
jego zwierzęta. Następnie lekarz oprowadził mnie po swoim domu. Mieszkały z nim
m.in. kaczka, małpka, krokodyl i sowa. Dziwne było to, że doktor rozmawiał ze
zwierzętami i wszyscy nawzajem się rozumieli.
Mam nadzieję, że kiedyś pojedziemy tam razem i
pokażę Ci ten niezwykły dom.
Pozdrawiam serdecznie.
Bartek
Białystok,23.03.2020r.
Droga Alu!
Piszę do Ciebie, aby opowiedzieć Ci o wizycie w
Puddleby, gdzie mieszka niesamowity doktor.
Doktor
Dolittle mieszka w niewielkim domu położonym na przedmieściach. Dookoła domu jest duży ogród z szerokim trawnikiem. Gospodynią doktora jest jego siostra
Sara. Posiadłość zamieszkuje także duża gromadka zwierząt. Doktor Dolittle
najchętniej zajmuje się ogrodem.
Dzień w Puddleby był niesamowity.
Pozdrawiam serdecznie.
Oliwia
PS
Mam nadzieję, ze kiedyś razem się tam
wybierzemy.
…………………………………………………………
Białystok 23.03.2020r.
Drogi Mateuszu!
Piszę
do Ciebie ten list, bo chciałbym opowiedzieć co mi się dziś przydarzyło.
Spotkałem
znanego doktora Dolittle, który leczy
chore zwierzęta i ludzi. Zaprosił mnie do siebie. Poszliśmy pieszo do jego domu
położonego na przedmieściach
Puddelby. Jest to niewielki budynek otoczony dużym ogrodem z szerokim
trawnikiem i kamiennymi ławami. Doktor bardzo lubi zwierzęta, które mieszkają w
jego domu. Do jego ulubieńców należą: kaczka Dab-Dab, pies Jip, mała świnka
Geb- Geb, papuga Polineza i sowa imieniem Tu-Tu. Niezwykłe jest to, że doktor
rozumie mowę zwierząt. Powiedział mi, że nauczył się języka zwierząt od swojej
papugi Polinezji.Doktor
Dolittle to fantastyczny człowiek, bo opiekuje się chorymi zwierzętami. Kiedy
będziesz w Puddelby koniecznie poznam Cię z nim i odwiedzimy jego dom.
Na
tym kończę moją opowieść.
Pozdrawiam Cię drogi przyjacielu.
Marcel
Białystok 23.03.2020r.
Droga Olu!
Piszę do Ciebie, aby opowiedzieć Ci o
mojej niesamowitej przygodzie.
Najpierw przeniosłam się do
czarodziejskiego świata Doktora Dolittle. Miałam okazję poznać go i jego
zwierzęta: kaczkę Dab-Dab, psa Jipa, papugę Polinezję, świnkę Geb-Geb, sowę
Tu-Tu i małpkę Czi-Czi. Mieszkała tam także jego siostra o imieniu Sara. Doktor
pokazał mi jak się leczy poszczególne choroby u zwierząt. W trakcie mego pobytu
u Jana Dolittle odwiedził go rozżalony koń. Doktor stwierdził, że zwierzę słabo
widzi, dlatego przepisał mu zielone okulary.
Mam nadzieję, że ty również przeżyłaś
równie ciekawą przygodę.
Pozdrawiam.
Amelka
Białystok,23.03.2020r.
Drogi Mateuszu!
Piszę do Ciebie, ponieważ ostatnio byłem w domu
doktora Dolittle i chciałbym opowiedzieć Ci o wrażeniach po spotkaniu z nim.
Najpierw,
gdy zapukałem do drzwi przywitały mnie wszystkie zwierzęta: kaczka Dab-Dab,
pies Jip, prosię Geb- Geb, małpka Czi-Czi i sowa Tu-Tu.
Najbardziej gościnna była papuga o imieniu Polinezja. Doktor powiedział mi, ze
zna mowę zwierząt, a wszystkiego nauczyła go papuga. Zauważyłem, że Polinezja
była bardzo mądra i idealnie potrafi naśladować głos człowieka. Doktor Jan
wyjaśnił mi, że dzięki niej został lekarzem zwierząt. Potem opowiedział mi o
swojej podróży do Afryki na ratunek chorym małpom. Usłyszałem, że była to
bardzo trudna i niebezpieczna wyprawa.
Moim zdaniem to spotkanie było niezwykłe, a
doktor Jan Dolittle zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Pozdrawiam serdecznie.
Piotrek
PS
Ciekaw jestem, czy ty masz jakieś ulubione
zwierzę?
………………………………………………………………
Białystok 24.03.2020
Droga Olu!
Chciałabym Ci opowiedzieć o mojej przygodzie. Miałam
zaszczyt być u doktora Dolittle.
Widziałam jego dom i go poznałam i
wszystkich domowników, a i zapomniałabym o Sarze, jego siostrze. Było tam
świetnie. Doktor Dolittle jest bardzo miły człowiekiem. Wiedziałaś, że on był
kiedyś doktorem dla ludzi, a teraz jest weterynarzem? Jego zwierzęta są miłe i
kochane. Muszę Ci opowiedzieć kto tam mieszkał: małpka Czi-Czi, świnka Geb-Geb,
kaczka Dab-Dab, piesek Jip, sowa Tu-Tu i jeszcze był koń i krokodyl i wiele
innych zwierząt.
Było tam ciekawie, ale resztę Ci
opowiem jak się spotkamy. Wiesz doktor Dolittle powiedział, że mogę go jeszcze
odwiedzić i zabrać kogoś ze sobą. Myślę,
że tą osobą będziesz Ty. Mam nadzieję że się zgodzisz.
Buziaczki!
Amelcia
…………………………………………………………
Białystok,23.03.2020r.
Drogi Tomku!
Piszę do Ciebie, aby opowiedzieć Ci jak minął mi
dzisiejszy dzień.
Spotkałem się z doktorem Dolittle, który mieszka
na skraju miasta Puddleby. Odwiedziłem jego dom, który nie jest zbyt Duzy, ale
otoczony jest rozległym ogrodem. Wraz z nim mieszka jego siostra o imieniu
Sara, które pomaga mu w wypełnianiu obowiązków. W jego domu mieszkają też dość
nietypowi przyjaciele: kaczka
Dab-Dab, pies Jip, prosię Geb- Geb, małpka Czi-Czi papuga Polinezja i sowa Tu-Tu.
Doktor Dolittle nie wyobraża sobie życia bez zwierząt, dlatego tak chętnie się
nimi zajmuje.
Mam nadzieję, że Ty też spędziłeś miło dzień.
Pozdrawiam serdecznie.
Mateusz